Łososiowe rösti

Placki ziemniaczane w wydaniu szwajcarskim, ichnia potrawa narodowa. Składniki: ½ kg zwartych ziemniaków 300 g filetu z łososia 1 łyżka masła 200 ml śmietany 3 ząbki czosnku 1 łyżka posiekanego koperku oliwa sól, pieprz cząstki cytryny Sposób przygotowania: Śmietanę łączymy z posiekanym czosnkiem i koperkiem, doprawiamy solą i pieprzem, odstawiamy do lodówki, żeby się „przegryzło”….

Ciasto baaardzo czekoladowe

Słyszelim, że czekolada w zimowe wieczory humor poprawia. No to upieklim se ciasto czekoladowe i wypróbowalim. I co? I bujda – bimberek humor poprawia zdecydowanie lepiej. Jak hto nie wierzy, niech na sobie samym weźmie i wypróbuje. Składniki: Ciasto: 50 g mąki 150 g cukru 3 zółtka 6 białek 200 ml mocnej kawy rozpuszczalnej 60…

Chłodnik z botwiny

Skoro se tu o tech burakach tak wesoło gawędzim, to opowiem wam jeszcze jedno historie. Otóż raza pewnego pod nasz Wiejski Ośrodek Kultury i Rekreancji, czyly sklep, podjeżdża bryka. Nie furmanka, ino bryka. I to jaka! NIEMECKA, panie, czarna jak piekło, niemalże nówka – rocznik musi nawet na oko dzęwięćdziesiąty trzeci – klasa. Z bryki,…

Naleśnikowy tort z boczniakami

Jakeśmy już wspominali, ostatnio zatrzęsienie boczniaków mamy. Co by motonematy….. momotematycznymi nie być, tą razem na całość my poszli i popełnili najprawdziwszy, okazały tort z boczniakami! Składnik: 6 wytrawnych naleśników (każdy ma swoje sposoby na ich usmażenie, my się tam wtrącać nie będziemy) 350-400 g boczniaków 1 duża cebula 1 mała śmietana 50 g startego…

Rumuńskie danie narodowe: Mămăligă cu brânză şi smântână – Mamałyga z serem kozim i śmietaną

Tradycyjne danie kuchni rumuńskiej, któro to mieli my okazję posmakować na tegorocznych wywczasach. Podobno ta mamałyga to takie żarcie dla chłopstwa jest, czyli w sumie nie dziwota, że nam posmakowało. Zapija się toto palinko, czyli takiem bimberkiem ze śliwków, smacznym, ale marniutkim w oktanach. Kielner, co nas nam to serwował, ostrzegał, że ostrożnie, bo to…

Grzyby w śmietanie z lubczykiem

Od śjakiego czasu  łażo po naszem lesie różne wynalazki i czegójś tamój szukajo. Łby pospuszczane smętnie, gapi się taki pod nogi tylko i łazi bez sensu. Raz żem ja nawet zaczepił jednego i się go grzecznie i kulturnie, jak zawsze, pytam czego un tam, do pieruna, szuka. A un mi na to, że un grzybiarzem…

Tarta z cukinią, porem i fetą

Jako że ostatni mój wynalazek nie do końca Zdzichowi przypasił wziął, to, co by się chłopina do moich kuchennych dobrości nie zraził, żem zmajstrowała inszo jego wersję, co mu kołka z języka robić nie powinna.  Bo i mięsko jest, a jelementy zielone, za któremi Zdzichu nie przepada, bo mówi, że to dla zajęców ( z…

Tarta z malinami

Jakżem konstruował moją cacusią malynóweczkie, to mi stara wzięła i malynów trochie podkradła. Se myślę: „Wot, cóś się babie całkiem we łbie pozajączkowało, owoce będzie żarła na surowo, jak zwierzęta… ”. Ale zara patrzę, a una do kuchni te malyny poniesła i cóś tam garkami trzaska. Potrzaskała z gudzinkie, wyłazi i gotowe ciasto z temi…